Komentarze: 1
Tak mi sie marzy piekny slub, piekne przyjecie weselne...
Nie chce slubu w kosciele... Chce zeby odbyl sie na sielonej lace w blekitno bialym wystrojem. Przysiega byla by wymyslona przez NAS...
A potem przyjecie... Nie takie zwylke wesele z muzyka wiejska, ale elagancka uroczystosc... Wykwintne dania, delikatne piosenki, wiono i szampan... 0 wodki...
Taki piekny, delikatny slub w amerykanskim stylu...
Aachhhh :)